Lata 60-te, były dekadą zmian i te zmiany zainicjowała w świecie mody i w życiu publicznym Jacqueline Kennedy. Jako żona prezydenta Stanów Zjednoczonych, całą swoją osobowością wniosła świeży styl do Białego Domu, stając się zarazem ikoną mody, ale także wzorem savoir-vivru dla świata dyplomacji. Wiedziała, że ubrania i akcesoria są bardzo ważne w tworzeniu harmonijnego wizerunku. Jednak za najważniejsze uważała zachowanie godności, dobrych manier i miłego uśmiechu. Składniki, które były według niej atrybutami każdej damy. Nie tylko Pierwszej Damy. Ujęła wszystkich swoim wdziękiem. Wyróżniała się wyczuciem stylu i elegancji. Jej wpływ na modę trwa niezmiernie do dzisiaj.

Spis treści:

Fashion Jackie

Jacqueline Kennedy nie była klasyczną pięknością. Miała kwadratową twarz z szeroko rozstawionymi oczami, duże dłonie i stopy (rozmiar 41), krótką szyję i mały biust. Daleko było jej do ówczesnego ideału kobiecego piękna. Dzięki odpowiednio dobranym ubraniom i akcesoriom wszystkie te mankamenty urody były niezauważalne a jej styl stał się wyznacznikiem dla kobiet na całym świecie. Potrafiła dobierać stroje do posiadanego statusu, nie nadając im zarazem „państwowej wagi”. Jej sekret tkwił w eleganckiej prostocie. Jak mówiła: „Jedyną zasadą dla mnie jest nieprzestrzeganie żadnych zasad.” Ten brak zasad stał się inspiracją dla wielu pokoleń kobiet. Echa jej stylu można dzisiaj odnaleźć w strojach wielu pierwszych dam. Michelle Obama jest tego przykładem. Lady Diana, Meghan Markle również czerpią z jej niepowtarzalnego stylu nazwanego Fashion Jackie. Melania Trump w trakcie wizyty w Paryżu w 2017 roku z okazji 14 lipca miała na sobie elegancki garnitur podobny do garnituru noszonego przez Jacqueline.

Swoboda I naturalność

To dzięki Jacqueline Kennedy sztywny waszyngtoński protokół został zastąpiony swobodnym tradi=chic, całkowicie rewolucyjny w tamtym czasie. Nigdy wcześniej nie widziany u Pierwszej Damy. Bardzo szybko Ameryka, ale także Europa uległa fascynacji parą prezydencką Stanów Zjednoczonych. Młodzi, wykształceni, dążący do ulepszenia świata. Bycie Damą, kobietą zaangażowaną w sprawy kraju, znającą swoją wartość, kobietą w życiu codziennym, nie tylko tym oficjalnym, reprezentującą nienaganne maniery, to drugie. Jacqueline godziła te rzeczy ze swobodą i naturalnością. Była gentlewoman pod każdym względem. I dlatego zaznaczyła na zawsze swoją epokę, stając się inspiracją dla wszystkich kobiet. Jeśli któraś z kobiet miała wpływ na samookreślenie kobiet to bez wątpienia była nią ona. Kobieta wpływowa, charyzmatyczna, inteligentna, z poczuciem humoru. Zajmuje szczególne miejsce w historii Stanów Zjednoczonych, ale jej image odbił swoje piętno na całym świecie.

Przeczytaj także: Vintage według Alicji Napiórkowskiej

Kim była Jacqueline Kennedy?

Urodziła się w 1929 roku w Southampton w stanie Nowy Jork. Pochodziła z zamożnej rodziny. Uczęszczała do ekskluzywnych szkół. Studiowała na Sorbonie. W 1951 roku ukończyła wydział literatury francuskiej na Uniwersytecie George a Washingtona. Pracowała jako fotografka dla Washington-Times-Herald. W 1953 roku zaręczyła się z Johnem Fitzeraldem kennedym. Para doczekała się dwójki dzieci – córki Caroline i chłopca Johna Juniora. Wspierała męża w jego kampanii prezydenckiej. Ukoronowaniem ich starań było mianowanie męża na urząd prezydenta w dniu 20 stycznia 1961 roku.  Została najmłodszą Pierwszą damą w historii Stanów Zjednoczonych. Miała 31 lat.

Jacqueline Kennedy swoboda i naturalność
Fot: Jacqueline Kennedy

Francuski styl

Pełna pasji, wizji swojej roli u boku męża prezydenta. Nie zamierzała być tylko jego reprezentacyjną połówką. Zainicjowała przebudowę Białego Domu. Z lat studiów we Francji wyniosła silne przywiązanie do kultury i stylu francuskiego.  To zamiłowanie do stylu francuskiego znalazło odzwierciedlenie w nowym układzie Białego Domu. Nie tylko. Jacqueline pokochała także styl francuski w modzie. Jej ulubionymi projektantami stali się Chanel, Givenchy, Christian Dior, ale także Lilly Pullitzer i Oleg Cassini. W 1960 roku Cassini został oficjalnym kreatorem strojów Pierwszej Damy. To właśnie on zaprojektował dla niej garderobę, która uczyniła z niej ikonę mody dla młodych kobiet na całym świecie. Studiował rysunek i zdobył kilka nagród w świecie modzie, zanim wybrał swoją karierę. Następnie przeniósł się do Hollywood i zaczął projektować kostiumy do filmów. Później stworzył własny salon w 1948 roku i odniósł wielki sukces w branży mody jako projektant dla bogatych, celebrytów i klasy średniej.

Jacqueline Kennedy była silną kobietą. Jej siła wyrażała się w umiejętności przyjmowania przeciwieństw losu. Potrafiła z klasą podchodzić do niewierności męża. Zdradzał ją. Jego najbardziej sławna kochanka była Marillyn Monroe. Nie dawała poznać po sobie bólu i upokorzenia wynikającego z niewierności męża, któremu przyrzekła dozgonną miłość. Narzuciła elegancki i innowacyjny styl. Zachowała godność, którą zawsze uważała za kwint esencji osobowości.

Kwintesencja przepychu

Po zabójstwie Kennedyego związała się z greckim miliarderem Arystotelesem Onasisem. W październiku 1968 roku wzięli ślub. Spotykali się wcześniej. W 1963 roku. Jacqueline Kennedy przybyła do Aten. Odbyła podróż na jachcie Onassisa w 1952 r. Onassis kupił praktycznie za bezcen zdemobilizowany okręt wojenny, który za kwotę czterech milionów funtów i przemienił go w pływający luksus, który obalony król Egiptu Faruk nazwał „kwintesencją przepychu”. Na tę kwintesencję składały się m.in. schody wykonane ze srebra i onyksu, marmurowy basen, który po naciśnięciu guzika zamieniał się w taneczny parkiet. W barze goście siedzieli na stołkach z obiciem z napletków płetwali, racząc się szampanem Dom Perignon i kawiorem. Owe stołki barowe były ulubionym przedmiotem żartów Onassisa, choć jego żarty nie należały do górnolotnych. Miał zwyczaj zwracać się do zaproszonych kobiet: „Droga pani, siedzi pani na największym penisie świata”. Wystrój i tak już zapierający dech w piersi uzupełniały obrazy Renoira i Di Chirico.

„Christina” nie to nie był tylko jacht. To była pływająca świątynia. Świątynia miłości, romansów, miejsce negocjowania umów, a przede wszystkim symbol sukcesu jej właściciela, greckiego magnata transportu morskiego. Na jej pokładzie gościły takie sławy, jak Marilyn Monroe, Frank Sinatra, Greta Garbo, Liza Minnelli, Eva Peron, Rudolf Nurijew,, książę Monako Rainier wraz z małżonką, amerykańską gwiazdą filmową Grace Kelly, Richard Burton i Elizabeth Taylor. Winston Churchill odbył nim w latach 1958-1965 aż osiem rejsów.

„Chyba nie ma na świecie kobiety ani mężczyzny, którzy nie daliby się uwieść czystemu narcyzmowi, bezwstydnie demonstrowanemu na tym statku”, powiedział Burton. „Otóż tak właśnie jest”, miał odpowiedzieć Onassis.

Redakcja poleca: Audrey Hepburn- ambasadorka mody

Jacquline Kennedy ikona mody

Jacqueline Kennedy jest nadal ikoną mody, kobietą, której samo wymienienie nazwy jest synonimem szyku i elegancji. Garderoba byłej Pierwszej Damy, która wniosła nową wizję francuskiej mody do salonów Białego Domu to zwięzłe i eleganckie stroje. Kurtki z okrągłym dekoltem. Jackie wybrała model z długim rękawem lub 3/4, idealnie dopasowany i podkreślający cienką talię. Golfy. Uwielbiała czarne modelki w delikatnym kaszmirze i łączyła je ze spodniami, trapezowymi spódnicami i szalikami. Płaszcz Ulubionymi modelami pierwszej damy były dopasowane lub podwójnie zapinane na guziki płaszcze w jasnych i kojących odcieniach. Sukienki dopasowane, bez rękawów lub z krótkim rękawem 3/4. Jedwabne szale. Nosiła eleganckie jedwabne szaliki Hermesa na różne sposoby: na szyi, na ramionach lub wiązane na głowie. Okulary przeciwsłoneczne. Według plotek pierwsza dama miałaby cały kosz niestandardowych okularów przeciwsłonecznych. Według samej Jackie, ze względu na jej szeroko rozstawione oczy, stworzenie każdej pary zajmowało co najmniej trzy tygodnie. Białe rękawiczki. Krótkie lub długie, często uzupełniały wizerunek Kennedy’ego, nadając strojom szczególną arystokrację. Kapelusze. Oprócz ukochanych tabletek, w szafie Jacqueline znalazły się kapelusze z szerokim rondem i klasyczne filcowe wzory. Buty z małym obcasem – czarne lub beżowe, a także kontrastujące palce i szwy.

Była i pozostanie inspiracją dla wielu kobiet. Jej styl, sposób zachowania są wzorcami dla kobiet, które czują swoją wartość i podkreślają w każdym szczególe.

UDOSTĘPNIJ