Andrzejkowa noc jest wyjątkowo magiczna. Lejemy wosk, wróżymy z kart, a przede wszystkim mamy dobrze się bawić. To już ostatni taki wieczór przed Sylwestrem, dlatego chcesz pięknie wyglądać. Z jednej strony marzy Ci się andrzejkowa kreacja, która przykuje wzrok wszystkich, a z drugiej nie chcesz przesadzić. Wiesz, że GentleWoman zawsze znajduje złoty środek. Dlatego, aby Ci pomóc, stylistka Patrycja Michalak przygotowała 3 sposoby na andrzejkową kreację. Sprawdź sama i wybierz coś dla siebie!
Spis treści:
Get some glitter
Cekiny… Zawsze wzbudzały we mnie mieszane uczucia. Dlaczego? Zauważam dużą przesadę w ich stosowaniu. Umiejętne wykorzystanie cekinów wymaga umiaru, co postaram się Wam zaproponować w poniższej stylizacji.
Zestaw przeznaczony jest na tzw. domówki lub spotkania w kameralnym gronie.
Docenią go chłopczyce oraz kobiety lubiące wygodę. Biała kamizelka w prostym fasonie oraz czarne klasyczne spodnie w połączeniu z blaskiem złota stworzą zestaw elegancki, ale i niebanalny – adekwatny do okazji. Śmiało łączymy złoto ze srebrem. Wersja ze spodniami świetnie pasuje do płaskiego obuwia, które również, wbrew stereotypom, nie musi być nudne.
Klubowy seksapil
Propozycja dla nieco odważniejszych dam – mini, która ma w sobie ducha ryzyka… Łatwo bowiem w tym wypadku o wpadkę. Wybierając seksowniejsze modele sukienek postarajmy się, by podkreślały jeden atut. Mogą to być propozycje z otwartymi plecami lub głębokim dekoltem czy też jak w tym wypadku, skróconą długością, podkreślającą nogi. Łączenie dwóch lub wszystkich tych elementów w jednej stylizacji może zdegradować dobry styl tworząc wrażenie wulgarności, czy zbytniej otwartości. Już nawet podkreślający figurę fason sukienki rozszerza panom pole wyobraźni.
Ta propozycja w połączeniu z nieco awangardowym, ale eleganckim żakietem utrzyma stylizację w dobrym smaku. Wprawdzie połączenie czerni z czerwienią jest już nieco banalnym rozwiązaniem, jednak w tym wypadku szarość sukienki nadaje kontrę całości. Tonacja torebki delikatnie romansuje ze złotymi wstawkami w sukience. Pamiętajmy, by nie tworzyć zestawów obuwia z dodatkami w tym samym kolorze. Wyjdźmy poza utarte schematy. Zestaw świetnie sprawdzi się na wyjścia do restauracji czy imprezy klubowe.
Dior na podium
Mam tendencję do tworzenia zestawów z ubrań dość klasycznych. Kocham je, bo wiem, że są ponadczasowe i utrzymują styl w dobrym guście. Tym razem również wybrałam prostą sukienkę, która dzięki swojej formalności świetnie sprawdzi się na wszelkich balach, czy większych imprezach. Aby jednak nie było tak przewidywalne wybrałam zestaw biżuterii z kolekcji Motyle. Świetna alternatywa dla opatrzonych już pereł czy popularnych kryształków. Zwłaszcza w tak klasycznych setach. Sukienka pięknie podkreśla talię przywodząc na myśl „diorowskie” klimaty. I to wystarczy, by wzbudzić zachwyt.