Kobieta za kierownicą – styl jazdy GentleWoman

Według mężczyzn dobry kierowca to taki, który jeździ szybko. Jak pokazują statystki, styl jazdy kierowcy rajdowego, zdecydowanie nie sprawdza się w drodze z pracy do domu. Ze statystyk policyjnych wynika, że ponad 80 procent wypadków drogowych spowodowanych jest z winy mężczyzn. Rywalizacja na drodze, brawurowa jazda i przecenianie swoich umiejętności to kilka powodów, które czynią z mężczyzn niebezpiecznych kierowców. Te same statystki pokazują większą tendencję do wsiadania za kółko po spożyciu alkoholu. A jak ma się do tego kobieta za kierownicą?

W przeciwieństwie do mężczyzn, kobieta za kierownicą jest bardziej opanowana, cierpliwa i rzadziej naciska pedał gazu. Unika dodatkowych stresów związanych z jazdą, woli wcześniej zaplanować drogę i parkuje tam, gdzie zbędne są skomplikowane manewry. Chociaż często kobieca jazda określana jest jako „ślamazarna”, to zdecydowanie przekłada się to na bezpieczeństwo na drodze i chroni przed ewentualną stłuczką.

Badania płci
Wielu naukowców pochyliło się nad badaniem kobiecych i męskich predyspozycji do kierowania samochodem. Badania Barbary i Allana Paese, australijskich naukowców, dowiodły, że 85% kobiet nie ma połączeń neurologicznych odpowiedzialnych za inteligencję przestrzenną, niezbędną do sprawnego parkowania. Ta teoria bardzo szybko została uznana za seksistowską. Do innych wniosków doszli badacze z Wysp Brytyjskich, którzy analizowali zachowanie kierowców w okolicach Hyde Park w Londynie. Badania opublikowane w raporcie firmy „Privilege Insurance” dowiodły, że kobiety wypadają korzystniej w testach teoretycznych (wzięło w nich udział 1383 uczestników), ale także lepiej radzą sobie w sytuacjach kryzysowych na drodze, ponieważ podejmują trafne decyzje częściej niż mężczyźni. Wyniki ogólne zwycięstwo przyznają kobietom – na 30 możliwych punktów kobiety zdobyły ich 23,6, natomiast mężczyźni 19,8.

Kobiet na drodze jest coraz więcej – 4 na 10 kierowców na polskich drogach to panie. Chociaż kobiety czują się coraz pewniej za kółkiem, to wciąż muszą walczyć ze stereotypami i udowadniać, że są równie dobrymi kierowcami, co mężczyźni. Trudno się spierać o to, kto jeździ lepiej, gdyż w głównej mierze zależy to od indywidualnych predyspozycji każdego kierowcy, ale jedno jest pewne – określenie „baba za kierownicą” nie powinno już nigdy więcej wpędzać kobiety w kompleksy.