Renesans stylu Jennifer Lawrence: od The Row po klapki na czerwonym dywanie.

Jennifer Lawrence, 32-letnia aktorka znana z roli w „Igrzyskach Śmierci”, utalentowana GentleWoman, ma praktycznie bezbłędne wyczucie stylu, niezależnie od tego, czy jest na czerwonym dywanie, odbiera nagrodę, czy świętuje swoje zaręczyny z nowojorskim kolekcjonerem sztuki Cooke Maroney’em. Od jakiegoś czasu, Lawrence jest także spełnioną mamą. Szczęście wygląda na niej wyjątkowo dobrze. Tzw. pregnancy glow naprawdę ma swój urok!

Spis treści:

• Spełniona kobieta – Jennifer Lawrence to kobieta, która has it all.
• Gotowa na lato – jak Lawrence ubiera się na upały w mieście?
• Na luzie – na czym polega styl off-duty aktorki?
• Quite Luxury – jaka jest ulubiona marka gwiazdy Hollywood?
• Na czerwonym dywanie – czym zaskoczyła Jennifer Lawrence w Cannes?

Spełniona kobieta

Jennifer Lawrence to amerykańska aktorka, która zyskała światową sławę dzięki występom w spektrum różnych, bestsellerowych filmów. Urodzona 15 sierpnia 1990 roku w Kentucky, Lawrence zyskała światowej skali rozgłos dzięki roli Ree Dolly w niezależnym filmie „Winter’s Bone” (2010), za którą otrzymała uznanie krytyków i swoją pierwszą nominację do Oscara. Jeszcze większe uznanie i popularność przyniosła jej rola Katniss Everdeen w serii filmów „Igrzyska śmierci” (2012-2015), opartych na popularnych powieściach Suzanne Collins. Jej występ jako bohaterki o silnej woli spotkał się z szerokim uznaniem zarówno widzów, jak i krytyków. Później Lawrence wystąpiła w wielu udanych filmach, w tym między innymi w „Silver Linings Playbook” (2012) u boku Bradley Coopera, za który zdobyła Oscara dla najlepszej aktorki, „American Hustle” (2013), „Joy” (2015) i „Red Sparrow” (2018). Jest znana ze swojej wszechstronności jako aktorka, płynnie przechodząc między rolami dramatycznymi i komediowymi.

Poza karierą aktorską, Jennifer Lawrence jest również znana ze swojej beztroskiej osobowości, poczucia humoru i miłości do reality TV. Ma przede wszystkim słabość do “Real Housewives of New York City” i “Vanderpump Rules”. Aktorka została doceniona za swoje działania filantropijne, szczególnie w odniesieniu do równości płciowej i świadomości zdrowia psychicznego. W 2022 roku urodziła swoje pierwsze dziecko, Cy. Od tego czasu z radością obserwujemy renesans stylu Lawrence, który jest efektem tzw. zjawiska pregnancy glow. Jak widać, to nie mit!

Gotowa na lato

Jako mieszkanka Nowego Jorku, Jennifer Lawrence jest z pewnością zaznajomiona z trudami stylowego ubierania się w mieście w czasie piekielnego upału. Latem Manhattan zamienia się w saunę – wymaga to więc strojów, które nie mają zbyt wielu warstw. Trudno uzyskać modny wygląd, gdy chce się nosić jak najmniej ubrań. Ale w tym sezonie, aktorka udowodnia, że nie jest to dla niej żaden problem.

Jako świeżo upieczona mama, Lawrence ma obecnie napięty grafik, więc najwyraźniej myśli o strojach, które są spójne, niezbyt skomplikowane i łatwe w stylizacji. Jednym z takich ubrań była niebieska, kraciasta sukienka od Tory Burch z marszczoną talią, którą aktorka nosiła podczas spacerów po mieście. Przepiękną stylizację wykończyła klasyczną torebką Dior, marki, której jest ambasadorką. Brązowa sukienka australijskiej marki Matteau z kwadratowym dekoltem, którą miała na sobie, również należy do jednych z najbardziej udanych stylizacji Lawrence, zwłaszcza w komplecie z torbą Trademark ze sztucznego krokodyla. Jej ideał letniej sukienki? O wyrazistym fasonie podkreślającym sylwetkę, nie wymagająca wielu dodatków i wysiłku w noszeniu.

Jednak w cieplejsze dni, Jennifer nie chodzi wyłącznie w sukienkach. Aktorka rozumie również siłę szafowych basic’ów. Widać to w szczególności, kiedy ubiera klasyczne t-shirty. Podczas jednego z miejskich wypadów, zestawiła dżinsy z szerokimi nogawkami z przyciętą czarną koszulką. W innej stylizacji połączyła biały top z parą luźnych spodni typu cargo w odcieniu khaki. Letnia garderoba aktorki udowodnia, że mniej naprawdę znaczy więcej. Nawet w najbardziej stonowanych, neutralnych odcieniach, jej ponadczasowe stylizacje były niezapomniane, w pełni inspirujące i przede wszystkim – łatwe do odtworzenia!

Na luzie

Jeśli chodzi o styl off-duty, Jennifer Lawrence stawia swobodę w modzie. Gwiazda jest często widywana na ulicach Nowego Jorku czy Los Angeles w luźnych dżinsach, czapce z daszkiem i parze płaskich butów (jest fanką kultowego modelu Adidas „Samba”). Jednak po bliższym przyjrzeniu się, znawcy mody mogą dostrzec dyskretne, ale szykowne dodatki, które sprawiają, że Lawrence jest gwiazdą stylu ulicznego.

Podczas Dnia Matki spędzonego z rodzicami na Manhattanie, gwiazda srebrnego ekranu została zauważona w białej koszuli zawiązanej w talii i kapeluszu typu bucket. J.Law uzupełniła całość eleganckimi czarnymi dodatkami: owalnymi okularami przeciwsłonecznymi francuskiej marki Alaïa, torbą na ramię ze skóry cielęcej od The Row (bestsellerowy model „Slouchy Banana”, po który zapisują się w kolejce fashionistki z całego świata) i parą płaskich skórzanych sandałów.

A co na randkę? Aktorka wybiera perełki vintage. W jeden z piątkowych wieczorów, gdy aktorka cieszyła się romantyczną kolacją ze swoim mężem, miała na sobie kwiecistą sukienkę vintage Gianni Versace (którą zakładała również w zeszłym roku). Boska kreacja została uzupełniona zieloną torbą JW Anderson (model „Bumper”), brązowymi zamszowymi sandałami The Row i perłowym naszyjnikiem vintage Christian Dior. Modowym tipem Jennifer Lawrence jest dodawanie szykownych – i czasami zaskakujących – akcesoriów, aby dodać uroku stylizacji.

Quite Luxury

Na chłodniejsze dni Jennifer Lawrence wybiera swoją ulubioną nowojorską markę – The Row, założoną przez jej przyjaciółki Mary-Kate i Ashley Olsen. Po raz któryś z rzędu aktorka była widziana w pokazowym total-look’u The Row, brandu, który jest kwintesencją trendu quiet luxury. W warstwowej, monochromatycznej stylizacji, która wygląda równie wygodnie, co szalenie stylowo, Lawrence wybrała klasyczny biały t-shirt marki z czarnymi spodniami z szerokimi nogawkami. Minimalistyczny outfit podkreśliła skórzanymi botkami na platformie. Na wierzch narzuciła ciemnoszary wełniany płaszcz projektu sióstr Olsen. Ale to jej torba, skórzany worek crossbody od The Row, była prawdziwym bohaterem tego ensemble. Praktyczna, wyważona i wyrafinowana, nic dziwnego, że to również ulubiony model torebki Zoë Kravitz.

Na czerwonym dywanie

Kilka lat temu aktorki zaczęły otwarcie krytykować pozornie niepisaną zasadę etykiety Festiwalu Filmowego w Cannes, czyli noszenie wyłącznie butów na obcasie na czerwonym dywanie. Panuje zakaz pokazywania się w płaskich butach, tym bardziej w klapkach. Cóż, Jennifer Lawrence postanowiła złamać tą niedorzeczną zasadę, zakładając w tym roku na festiwal czarne klapki. Buty, które miała założyć do swojej wspaniałej, jaskrawoczerwonej sukni Dior haute couture (mówiąc o czerwieni, aktorka była widziana w zeszłym roku w szkarłatnej mini sukience od Magdy Butrym, polskiej projektantki high fashion) w stylu gwiazd Old Hollywood, po prostu jej nie pasowały. W niedawnym wywiadzie powiedziała, że kiedy przyszła na premierę filmu „Anatomy Of Fall” w sandałach – było to kierowane praktycznością, a nie politycznym statement. „Moim zamiarem nie była prowokacja”, powiedziała na łamach Entertainment Tonight. „Nie miałam bladego pojęcia, dopóki nie wyszło na jaw, że istnieje ta cała kontrowersja związana z noszeniem płaskich butów lub chodzeniem boso po czerwonym dywanie. Moje planowane buty były zwyczajnie o rozmiar za duże”. Niemniej jednak, Jennifer wyglądała niesamowicie – a jednocześnie absolutnie komfortowo.

W 2015 roku, w czasie prestiżowego Festiwalu Filmowego w Cannes, wielu kobietom uczestniczącym w premierze filmu Carol odmówiono wstępu, ponieważ miały na sobie płaskie buty. W ramach sprzeciwu, Julia Roberts przeszła po czerwonym dywanie bez butów (na bosaka!) w 2016 roku, a następnie Kristen Stewart i Susan Sarandon wybrały płaskie buty na to wydarzenie. Stewart nie kryła niezadowolenia kobiecymi standardami, które narzuca festiwal, dlatego w ramach protestu wymownie zdjęła swoje szpilki od Christian Louboutin po wkroczeniu na czerwoną ścieżkę. Wygląda na to, że najwyższy czas, aby Festiwal Filmowy w Cannes zrewidował swoje surowe, przestarzałe zasady.

Wracając do Lawrence, w redakcji GentleWoman nieustannie śledzimy styl aktorki (jak i zawodowe osiągnięcia) i jesteśmy pod wrażeniem jej modowego renesansu. Nie możemy się doczekać kolejnych, niewątpliwie ponadczasowych outfitów, które ta utalentowana artystka zaproponuje w przyszłości!

Redakcja poleca: Christina Applegate – jej cały świat naznaczony chorobą i bólem