Monica Bellucci – symbol seksu. Piękna, inteligentna. Modelka i aktorka. Matka, która na macierzyństwo zdecydowała si, gdy była na tą role gotowa. Mimo upływających lat potrafiąca zachować sex a pil. Pełna poczucia humoru i dystansu wobec siebie. Ikona współczesnego kina od której młode gwiazdy kina powinny uczyć się dystansu do samego siebie. Gentle woman, która fascynuje emanacją kobiecości.
Spis treści:
- Wyzwolona Monica Belluci
- Kim jest Monica Belluci?
- Życie rodzinne
- Sekrety urody
- Czy wiek jest barierą?
- “Nie mam obsesji na punkcie zmarszczek”
Wyzwolona Monica Belluci
„W życiu ewoluujemy, akceptujemy upływ czasu. To jedyny sposób, aby się starzeć i żyć długo, czego chcę. Jednocześnie jest we mnie pewna forma odkrycia, innego spojrzenia na życie. Nabieramy bardzo wzbogacającego dystansu, nie zaprzeczając przeszłości. Doświadczamy miłości, namiętności, tych samych rzeczy, co wcześniej, z mniej naiwną koncepcją istnienia, ale która nie niszczy tego uczucia, które sprawia, że czujemy się żywi. Ku mojemu zdumieniu stwierdzam, że przez ostatnie trzy lata proponowano mi bardzo piękne role. Dorosłość przenosi mnie na sprzyjający teren, także artystycznie. Monica Bellucci czuje się “wyzwolona”„ wyznała Monica Bellucci. “Moja matka miała kult kobiecości. Odziedziczyłam to” dodała.
Kim jest Monica Belluci?
Jedyna córka włoskiego przedsiębiorcy, Monica Bellucci urodziła się 30 września 1964 roku w Citta di Castello we Włoszech. Po studiach prawniczych na Uniwersytecie w Perugii stała się znana jako modelka. Dołączając do słynnej agencji Elite w Mediolanie, pracowała dla Dolce & Gabbana do początku 1990 roku. W wieku 25 lat zaczęła brać lekcje aktorstwa. Pierwsze role zagrała we Włoszech, w filmie La Riffa (1991). Monica Bellucci na dużym ekranie zadebiutowała we Francji w filmie L’appartement (1996), za który była nominowana do Cezarów. Następnie jej aktorkskie kreacje to role w Pakt wilków czy Misja Asteriksa Kleopatra. W 2000 roku rozpoczęła międzynarodową karierę w Stanach Zjednoczonych. Zagrała w Matrix Reloaded w 2003 roku i The Passion of the Christ w 2004 roku. W wieku 50 lat dołączyła do zamkniętego kręgu dziewczyn Jamesa Bonda i w filmie 007 Spectre (2015). W tym samym czasie kontynuowała karierę we Francji występując w Jak bardzo mnie kochasz? Drugi oddech, Płonące lato, Całujący się ludzie. W 2017 roku wystąpiła w filmie “Na mlecznej drodze” Emira Kusturicy i dołączyła do trzeciego sezonu serialu Twin Peaks.
Przeczytaj także: Angelina Jolie – portret GentleWoman
Życie rodzinne
Od lat urzeka nas swoim pięknem, elegancją. Kobieta, aktorka, matka dwóch małych dziewczynek, Monica Bellucci mówi, że najpiękniejsze rzeczy przydarzyły się jej po czterdziestce. Kobieta, która zamiast bać się upływających lat, sprawia, że jej ciało się raduje.
Monica Bellucci i Vincent Cassel mają razem dwie córki, Devę i Léonie. Deva urodziła się w 2004 roku Czekała stosunkowo późno na dzieci. Nie ma w tym względzie żadnych skrupułów. Najważniejsze dla niej ale było, aby być doskonale przygotowaną na wszystkie aspekty macierzyństwa. “To sprawiło, że stałam się o wiele szczęśliwsza, pełniejsza, bardziej kompletna. Kiedy miałem 20 lat i byłam po trzydziestce, nie byłam gotowa na wzięcie na siebie takiej odpowiedzialności. Może dlatego, że byłam jedynaczką i stałam się bardziej samolubną” – wyjaśniła. Ale jak tylko urodziłam Devę, kiedy miałam 39 lat, chciałam mieć kolejne dziecko. Potem postanowiłam poczekać, aż będę miała czas, aby zrozumieć, co to znaczy być matką. Drugą córkę urodziłam, gdy miałam 45 lat, co jest wystarczająco szczęśliwe dla kobiety w tym wieku. Ale tak pięknie jest wychowywać dzieci. To po prostu cud. “- dodała. Po latach małżeństwa rozstała się ze swoim partnerem. “To uczucie wyzwolenia. Samotna kobieta jest wolną kobietą i bycie singielką nie oznacza samotności” – powiedziała Monica Bellucci w wywiadzie dla brytyjskiego Hello! “Czuję się bardzo żywa, mam szczęście, że jestem zdrowa i mam dwie wspaniałe córki, które wypełniają moje życie taką radością.”
Sekrety urody
Monica Bellucci dostępniła swój wizerunek szmince Rouge Dior na dwa lata, a w październiku 2008 roku stała się twarzą nowej kampanii Hypnotic Poison. Spełniona matka, pozostająca wierną twarzą marki Dolce & Gabbana, pozując u boku Bianki Balti w każdej kampanii reklamowej od 2011 roku. Piękna kobieta z klasą, gentle woman pod każdym względem, zachwyca swoją urodą mimo upływu lat. Jej sposobem na zachowanie tak pięknego wyglądu jest swoisty rytuał dbania o swój wygląd. Każdy dzień zaczyna się od chłodnego prysznica. Następnie ostrożnie nawilża ciało i twarz. Nakłada tusz do rzęs od najmłodszych lat i woli stosować makijaż na oczach niż na ustach. Jej naturalnie soczyste usta nie potrzebują wiele, aby być zwrócić uwagę. Sen dla niej to podstawa. Jeśli musi wyjść późno w nocy, upewnia się, że nie ma nic zaplanowanego na następny dzień, tak, aby móc odpocząć. Stosuje zdrową dietę. Ograniczyła spożycie mięsa a przed rozpoczęciem zdjęć korzysta z diety wysokobiałkowej. Ograniczyła słodkie i tłuste potrawy, aby zastąpić je rybami, zielonymi warzywami i grillowanymi mięsami. Dla Monici sport to pływanie. Kiedy tylko ma taka możliwość, woli pływać w morzu. Ćwiczy również jogę kilka razy w tygodniu.
Czy wiek jest barierą?
Symbol seksu i kobiecości. Dzięki trwającej od lat karierze, zdołała zgromadzić ogromną fortunę. Jej wartość netto szacuje się na 45 milionów dolarów. Pytana o swój wiek odpowiada: „Doceniam to. Czy mam wybór? Co oznacza “kobieta w moim wieku”? Oczywiście czas minął. Prawda jest taka, że najpiękniejsze rzeczy w moim życiu wydarzyły się w wieku 40 lat. Pierwsze dziecko urodziłam w wieku 40 lat, drugie w wieku 45 lat. Swój pierwszy kontrakt kosmetyczny podpisałam w wieku 42 lat z Diorem. Tak więc kwarantanna dla mnie nic nie znaczy.”
“Nie mam obsesji na punkcie zmarszczek”
Monica Bellucci – gentle woman, która ma poczucie mijającego czasu, ale nie stara się temu zaprzeczać. Docenia kim jest obecnie wydobywając drzemiące w niej pokłady kobiecości. Nie stara się walczyć z oznakami starzenia udając, że nie maja na nią wpływu. Niweluje ich działanie zdrowym sposobem życia, sportem, dając jednocześnie dowód, że kobieta jest piękna w każdym wieku. Przykład dla innych gwiazd i celebrytek, które zatracają się w staraniach o spowolnienie tego, co nieuchronne. Uważana za jedną z najpiękniejszych kobiet, przedmiot męskich westchnień pozostaje skromna. „Czuję się komfortowo w moim ciele, ale to nie znaczy, że jest ono idealne. Ma wady. W ogóle nie mam modelowego ciała, nie jestem idealna.” Takiego obiektywizmu życzymy wszystkim gwiazdom kina. „Jedyne, co tracę, to lata życia. Choroba mnie przeraża. Ale starość sama w sobie, upływ czasu, nie przeraża mnie. Nie mam obsesji na punkcie zmarszczek. Na razie. Do zobaczenia za dziesięć lat, może powiem ci coś innego!”