English
Przyjaźń damsko-męska często jest trudnym tematem, który przysparza wielu emocji. Każdy przecież zna jakąś historię, gdzie jedna strona chciała czegoś więcej. Ale znamy także pary z pierwszych stron gazet, które udowadniają, że jest to możliwe. Kinga Rusin i Piotr Kraśko, Joanna Krupa i Dawid Woliński czy Leonardo DiCaprio i Kate Winslet to tylko niektóre z nich. Czy w takim razie przyjaźń damsko-męska naprawdę istnieje? Odpowiada nasz ekspert, psycholog Karolina Tuchalska-Siermińska.
Spis treści:
- Przyjaciel z dzieciństwa
- Po co mi przyjaciel?
- Gdy jedna strona chce czegoś więcej
- Od miłości do nienawiści jeden krok
- Przyjaźń między kobietą a mężczyzną
- Napięcie seksualne
- Jak radzić sobie z napięciem seksualnym?
- Czy przyjacielski seks jest możliwy?
- Gdy mój przyjaciel ma dziewczynę, gdy moja przyjaciółka ma chłopaka
- Friends with benefits
- Przyjaźń z pierwszych stron gazet
- Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa?
Przyjaciel z dzieciństwa
Bardzo często zdarza się tak, że przyjaźnie damsko-męskie zostają nawiązane już w dzieciństwie. Znacie się z podwórka, byliście sąsiadami, chodziliście razem do podstawówki, a może po prostu przyjaźnili się Wasi rodzice. Siłą rzeczy spędzaliście razem mnóstwo czasu, rozumieliście się bez słów. Nikt nie mówił przecież, że przyjaciel musi być tej samej płci.
Według przeprowadzonych badań przyjaźnie z dzieciństwa często kształtują całe nasze późniejsze życie i relacje, a sam przyjaciel z dzieciństwa pozostaje w naszym sercu na zawsze. Dlaczego tak się dzieje? Jest to przyjaźń całkowicie niewinna, bez zbędnych urazów, zazdrości czy rywalizacji, jak ma to miejsce w dorosłym życiu. Przyjaciel ten staje się jedną z najważniejszych osób w naszym życiu.
Po co mi przyjaciel?
Bez względu na wszystko znaleźliście wspólny język. Mogła to być miłość do sportu, odkrywania nieznanych miejsc lub wspólne czytanie komiksów. Lata mijały, a Wy wciąż się przyjaźniliście. Chociaż wybraliście dwa różne kierunki studiów, nierzadko w różnych miastach, to wciąż pozostawaliście w kontakcie.
To właśnie przyjaciel wspierał Cię, gdy oblałaś egzamin na prawo jazdy, pokłóciłaś się z mamą, szłaś na pierwszą rozmowę o pracę… i pocieszał, gdy miałaś złamane serce. Mogłaś mu się swobodnie wypłakać w ramię, bo zawsze był. Nieważne, która była godzina, mogłaś zadzwonić i usłyszeć jego głos. Przecież już w dzieciństwie obiecaliście sobie, że będziecie na zawsze razem.
Gdy jedna strona chce czegoś więcej
Jednak myśląc o tym wszystkim wciąż nasuwa się pytanie: czy przyjaźń damsko-męska w ogóle jest możliwa? Zapytaliśmy co sądzi o tym psycholog, Karolina Tuchalska-Siermińska, która została właśnie jednym z ekspertów 7. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. „W tej sferze zdania są podzielone, choć w mojej ocenie przyjaźń damsko-męska jest możliwa. Z pewnością nie można mierzyć każdej relacji damsko-męskiej jedną miarą. Zdarza się, że nazwanie przyjaźnią relacji z kimś, kto nam się podoba, jest nam bliski, ale z kim nie pozwalamy sobie na nic więcej, staje się zasłoną dymną, dla tego, co naprawdę czujemy. Bywa również tak, że jedna z osób w przyjaźni damsko-męskiej jest w drugiej zakochana, ale będąc świadomą jednostronności uczucia decyduje się na rolę przyjaciela (…)”
W praktyce oznacza to, że jedna ze stron może po cichu podkochiwać się w „przyjacielu” i liczyć na to, że z czasem przyjaźń przerodzi się w coś więcej. Oczywiście jest to ryzykowne, zwłaszcza dla naszego własnego zdrowia psychicznego. Trwanie w takiej relacji może być obciążające i negatywnie wpływać na nasze poczucie własnej wartości. Taka osoba zamyka się na innych i często nie dostrzega, że za rogiem może czaić się prawdziwa miłość, gdzie uczucie będzie odwzajemnione. Dlatego czasem warto jest uwolnić się z friendzone i ruszyć na przód. Platoniczny związek nigdy bowiem nie przynosi nic dobrego.
Od miłości do nienawiści jeden krok
Nierzadko również trwanie w „przyjaźni”, gdzie jedna z osób chce czegoś więcej może doprowadzić nas do tego, że aby wyleczyć złamane serce konieczna może być wizyta u psychologa. Psycholożka i terapeutka, Karolina Tuchalska-Siermińska zapytana o to, jak często w swojej pracy spotyka Pacjentów, którzy byli właśnie uwikłani w przyjaźń damsko-męską powiedziała nam, że „w związku z tym, że granica pomiędzy przyjaźnią a miłością jest bardzo cienka – właściwie można powiedzieć, że jedyną pewną różnicą jest fascynacja erotyczna, a ta może się pojawić właśnie pod wpływem bliskości emocjonalnej. Nie da się temu zapobiec ani tego stłumić, dlatego jest to jeden z częstszych wątków poruszanych podczas sesji.”
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną
Co w takim razie można zrobić w takiej sytuacji? Porozmawiać z drugą osobą. Szczerość powinna być podstawą relacji międzyludzkich. Dzięki temu uzyskamy jasną informację i przekaz na temat tego, co o tym wszystkim sądzi nasz przyjaciel. Jeśli druga strona jest przekonana o tym, że nic poza przyjaźnią się nie wydarzy, warto jest wtedy pomyśleć… o sobie! Zastanowienie się, dlaczego właściwie wciąż się „przyjaźnicie” i czy trwanie w tej relacji rzeczywiście ma sens może dać nie tylko pogląd na całą sytuację, ale przede wszystkim odpowiedź na pytanie, czy to nie czas udać się w zupełnie innym kierunku.
Być może uwolnienie się z tej toksycznej „przyjaźni” pozwoli nabrać dystansu do całej sprawy i znaleźć szczęście w zupełnie innym miejscu i z inną osobą. Trwanie za wszelką cenę w relacji, gdzie jedna z osób wciąż chce czegoś więcej może być fatalna w skutkach i ostatecznie przynieść więcej szkody niż pożytku.
Napięcie seksualne
Ważną kwestią w przyjaźni damsko-męskiej, o której nie mówi się głośno jest także napięcie seksualne. Według przeprowadzonych badań aż 62% ankietowanych potwierdziło, że czuje pociąg seksualny do swojego przyjaciela. Czy to oznacza, że trzeba od razu iść do łóżka i czy w takiej sytuacji przyjaźń damsko-męska jest możliwa? O to wszystko zapytaliśmy psycholożkę, Karolinę Tuchalską-Siemińską, która aktywnie prowadzi blog psychologiczno-rozwojowy OdNova. „Nie będę nikogo czarować i twierdzić, że napięcie seksualnie między przyjaciółmi nie istnieje (…) Odczuwanie napięcia seksualnego to naturalna reakcja, a jego rozładowanie jest ważne dla zdrowia, dobrego samopoczucia i nie powinno stanowić wstydliwego tabu.”
Jak radzić sobie z napięciem seksualnym?
Czy w takim razie w ogóle można poradzić sobie z tym napięciem? Nasza ekspertka nie ma ku temu żadnych wątpliwości: „Zestaw aktywności, które mają na celu rozładowanie napięcia seksualnego, prócz seksu rozumianego, jako stosunek między dwojgiem ludzi, jest bardzo szeroki i może obejmować różnego rodzaju czynności od fizycznego kontaktu, przez masturbacje, po rozmowę na czacie czy oglądanie treści o charakterze erotycznym. Jeżeli odczuwane napięcie seksualne traktujecie w kategorii problemu lub powodu do wstydu, dobrym rozwiązaniem jest rozmowa z seksuologiem, który rozwieje wątpliwości i pomoże spojrzeć na sferę własnej seksualności we właściwy sposób.”
Czy przyjacielski seks jest możliwy?
Bliscy przyjaciele często pozwalają sobie na różne gesty takie, jak przytulanie czy trzymanie za ręce. To nie tylko wzmaga i tak już istniejące napięcie seksualne, ale również może prowadzić do seksu. Na ten temat również przeprowadzono liczne badania, z których okazało się, że aż 20% przyjaciół zdecydowało się na przyjacielski seks. Co więcej, zdecydowana większość z nich potwierdziła, że jeszcze bardziej wzmocniło to ich przyjaźń, a często nawet przerodziło się w stałe związki. Czasem jednak się zdarza, że przyjaźń jest ważniejsza niż zaspokojenie potrzeb seksualnych.
Nie od dziś wiadomo przecież, że najbardziej trwałe związki to te, gdzie partnerzy rozmawiają o wszystkim, ufają sobie i mają w sobie przyjaciela. Dlaczego więc nie spróbować? „O tym, jak przebiega dana relacja, jaka jest jej dynamika i panujące w niej zasady decydują obie jej strony. W każdej przyjaźni, również damsko-męskiej ważna jest szczerość intencji, szacunek, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Sposobów na taką relację jest tyle, ile przyjaźniących się osób. Najważniejsze jest to, jak one się w niej czują i czy oboje przystają na ustalone zasady” mówi psycholożka i ekspertka w programie „Ślub od pierwszego wejrzenia” Karolina Tuchalska-Siermińska.
Gdy mój przyjaciel ma dziewczynę, gdy moja przyjaciółka ma chłopaka
Ważną kwestią w przyjaźni damsko-męskiej jest również fakt, gdy jedno z przyjaciół nawiązuje relację z kimś innym. Wtedy nie tylko nasuwa się pytanie o to, jak znosi to przyjaciel, ale również jak na naszą przyjaźń zareaguje partner. W takiej sytuacji często pojawia się zazdrość zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Partner może oczekiwać od nas zakończenia tej przyjaźni lub chociaż osłabienia jej. Przyjaciel z kolei, zwłaszcza ten, który oczekuje czegoś więcej może robić wszystko, aby zniechęcić nas do trwania w nowym związku. Zamiast wspierać, może podburzać i piętnować naszego partnera, a także wytykać oraz wyolbrzymiać jego wady.
Nie wszystko jednak jest widoczne tylko w czarnych barwach. Zdarza się także, że nowy partner bez najmniejszych oporów akceptuje naszego przyjaciela i odwrotnie. Dzięki temu kobieta nie musi wybierać między miłością a przyjaźnią, co ma istotny wpływ także na jej poczucie własnej wartości. Psychologia otwarcie mówi o tym, że przyjaciele są w naszym życiu ważni, dlatego warto czasem wysłuchać potrzeb partnera, nawet jeśli ten przyjaciel jest płci przeciwnej.
Friends with benefits
Jest jeszcze relacja zwana „friends with benefits”, czyli najprościej mówiąc, przyjaciele z korzyściami. Często nie ma ona zbyt wiele wspólnego z przyjaźnią. Osoby, które się na nią decydują często określają jasno zasady, według których planują się spotykać i spędzać ze sobą czas. Mogą wychodzić razem do kina, potańczyć, zjeść coś na mieście lub po prostu umawiają się na seks. Jak sama nazwa wskazuje, relacja ta ma przynosić same korzyści, a obie strony mają być z niej zadowolone.
Aby takie osoby łatwiej mogły się poznać kilka lat temu powstała właśnie znana aplikacja, Tinder. Dzięki niej w szybki sposób nieznane sobie osoby mogły umówić się na przygodny seks lub właśnie nawiązać przyjacielską relację opartą na seksie i przyjemnościach. Czy może się to rozwinąć w coś więcej? Oczywiście! Tak, jak wspomniała wcześniej nasza ekspertka, wszystko jest zależne od dwóch osób i od tego, czego chcą. Często uczucie może pojawić się później. Znamy przecież przypadki, gdy przyjaźń przeradza się w coś więcej. Nigdy nie wiadomo, gdzie poznamy potencjalnego partnera.
Przyjaźń z pierwszych stron gazet
Także wiele znanych nam nazwisk z pierwszych stron gazet każdego dnia uświadamia nas, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną naprawdę istnieje. Wśród najbardziej znanej pary przyjaciół możemy niewątpliwie wymienić Kate Winslet i Leonardo DiCaprio. Spotkali się w 1996 roku podczas kręcenia jednego z najbardziej znanych romansów wszech czasów, „Titanica”. Chociaż w filmie zagrali parę kochanków, w prawdziwym życiu zawsze byli i będą tylko przyjaciółmi. W jednym z udzielonych wywiadów aktorka sama wspomniała „Leo nigdy nie traktował mnie jak dziewczyny, nie jestem w jego typie. I całe szczęście!” Dziś aktorka jest szczęśliwą mężatką, a Leo Dicaprio jej oddanym przyjacielem.
W Polsce wśród najbardziej znanych par przyjaciół możemy wymienić między innymi Joannę Krupę i Dawida Wolińskiego czy Kingę Rusin i Piotra Kraśko. Historia Kingi Rusin jest o tyle ciekawa, ponieważ z Piotrem znają się jeszcze z dzieciństwa. Dziennikarz sam wielokrotnie przyznawał, że jest ona dla niego jak siostra, z która nie tylko zawsze musi się zgadzać. Między nimi zdarzają się również spięcia i ostrzejsze wymiany zdań. Wiedzą jednak, że zawsze mogą na siebie liczyć. W przypadku Kingi Rusin przyjaźń z mężczyznami okazała się znacznie szczęśliwsza niż przyjaźń z inną kobietą. Wszyscy przecież znają historię o tym, jak jej najlepsza przyjaciółka, Hanna Smoktunowicz, odbiła jej męża. Co ciekawsze była nawet świadkiem na ślubie Kingi z Tomaszem Lisem. Mogła więc osobiście doświadczyć tego, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną nie tylko istnieje, ale w wielu przypadkach jest po prostu łatwiejsza.
Czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa?
Reasumując to wszystko wydaje się, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną jest naprawdę możliwa. Należy jedynie pamiętać o tym, żeby zachować jasność relacji i przede wszystkim rozmawiać. Mogłoby się to wydawać proste, zwłaszcza, gdy mówimy właśnie w kontekście przyjaźni. Przecież przyjaciele są od tego, aby dzielić się swoimi pragnieniami, marzeniami, radościami czy lękami. W praktyce jednak bywa różnie. Dlatego czasem warto zastanowić się, czego tak naprawdę chcemy my sami i dlaczego właśnie tę osobę wybraliśmy sobie na przyjaciela? Być może miłość czeka tuż za rogiem.
